Read with BonusRead with Bonus

Rozdział osiemdziesiąty trzeci

„Nie.”

„Tato, proszę!”

„Powiedziałem: nie.”

„Tato!”

„Dalsze rozmowy na ten temat odbędą się, gdy Adrian faktycznie przyjdzie się oświadczyć. Czy jest tutaj?” zapytał, ledwo na mnie patrząc.

„Ale on przyjdzie prędzej czy później! Nie chcę czekać tak długo po tym!” jęknęłam.

„Już czekałaś tak dł...