Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 48

Richard

Znowu niedbale sięgnąłem po bicz, lekko uderzając w jej wewnętrzną stronę uda, końcówka musnęła jej wrażliwą skórę, sprawiając, że krzyknęła, jej seks nagle się skurczył, uwalniając jeszcze więcej płynu.

"Zobacz, jak jesteś mokra," wyszeptałem, patrząc na jej pusty, kurczący się wejście po...