Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 218

Isabella

"Tak," przyznałam, mój głos ledwo słyszalny. Nie tylko to. Myślałam o twoim kutasie we mnie, rozciągającym mnie.

Jego spojrzenie się wyostrzyło, a jego ręka przesunęła się z mojego podbródka na kark, zaplątała się w moje włosy i mocno ścisnęła, zmuszając mnie do odchylenia głowy, aby odsł...