Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 164

Kevin

"Słuchaj, Isabella..." Moje głos był cichy, pełen wyrzutów sumienia. Pochyliłem się do przodu, delikatnie ściskając jej dłoń, zmuszając się do utrzymania kontaktu wzrokowego mimo dyskomfortu. "To, co zrobiliśmy i czego ci nie powiedzieliśmy, czuję się cholernie zawstydzony i przepraszam za to...