Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 86

Perspektywa Ethana

Stałem przed kliniką Lucy, nerwowo bawiąc się kluczykami od samochodu w kieszeni. Minęły trzy tygodnie odkąd ostatni raz ją widziałem. Gorzkie, zimne wiatry hulały po pustych ulicach, rozwiewając mi włosy, ale ledwo czułem chłód.

Cholera, Ethan, co ty tu robisz?

Chodziłem tam i...