Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 17

Lucy

Słowa Isabelle odbijały się echem w mojej głowie. Serce miałam ciężkie, gdy opuszczałam jej apartament. Jej życzliwość tylko utrudniała mi podjęcie decyzji, ale nie miałam wyboru.

„Ten okropny asystent,” przenikliwy głos Ivy przerwał moje myśli. „Jak śmiał mnie dotknąć! Mnie, Wilson! I wszyst...