Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 152

POV Freyi

Chłodne nocne powietrze uderzyło mnie w twarz, gdy szliśmy w kierunku samochodu, i w końcu poczułam, że mogę znów oddychać. Przytłaczająca atmosfera z kolacji wciąż przylegała do mojej skóry jak dym.

"Mamo," Lily pociągnęła mnie za kurtkę. "Nie lubimy Ansona. Nie jest tak miły jak dziade...