Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 101

Punkt widzenia Luke'a

Biegłem korytarzem, serce waliło mi w piersi. Za mną kroki zanikały w ciszy.

'Nie idzie za mną.'

'Może zmienił zdanie. W końcu, jest tu dziś wieczorem wielu wojowników z watahy.'

Poczułem ulgę, kiedy zdałem sobie sprawę, że jestem bezpieczny. Na razie.

Zacząłem biec ponown...