Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 80: Wyznania w ciągu dnia

„Cynthia, ja…”

Pochyliłam się bliżej, ręce przyciskając do krawędzi jego materaca. Zrobiłabym wszystko, by usłyszeć, co miał zamiar powiedzieć, poza wspinaniem się do jego łóżka.

Bo wydawało się, że zaraz ujawni, co naprawdę o mnie myśli.

Z zamkniętymi oczami otworzył usta, jakby miał coś powiedzieć...