Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 48 Markus

Jestem w siódmym niebie, gdy Amalie wypycha mnie z łazienki. Potrzebuję prysznica i kilku minut dla siebie, żeby uspokoić wzwód. Idę do łazienki na końcu korytarza, którą używałem. Biorę ubrania i wchodzę do łazienki. Pod prysznicem myślę o dźwiękach, które wydawała Ama.

Boże, nie mogę się doczekać...