Read with BonusRead with Bonus

Rozdział dziewięćdziesiąt trzeci

„Co masz na myśli, mówiąc, że ona nie może wyjść? Jest tu więźniem?”

„Nie, proszę pani, mamy bezpośrednie rozkazy od pani syna, żeby pod żadnym pozorem nie wypuszczać księżniczki z budynku.”

„Tak?”

„Tak, proszę pani, bardzo mi przykro, ale to nie moja wina, ja tylko wykonuję rozkazy.”

„A ja właśnie ...