Read with BonusRead with Bonus

Rozdział osiemdziesiąt szósty

Jestem bardziej niż trochę zaniepokojona, gdy następnego dnia rano zastaję Cyrusa w kuchni, rozmawiającego z Margret podczas śniadania. Stoję tam jak spłoszona sarna, nie mając pojęcia, co ze sobą zrobić, dopóki Margret mnie nie zauważa i nie prosi, abym usiadła obok męża, serwując mi śniadanie. Cie...