Read with BonusRead with Bonus

Rozdział osiemdziesiąty czwarty

Kiedy Cyrus znajduje mnie w salonie, stoi i obserwuje, podczas gdy ja unikam kontaktu wzrokowego i czekam, aż powie coś, szczególnie o moim stroju. Wczoraj przetrząsnęłam swoją szafę, szukając odpowiedniej sukienki na kolację, która zakryłaby rany, ślady ugryzień i odciski kajdanek wciąż obecne na m...