Read with BonusRead with Bonus

Rozdział osiemdziesiąty drugi

Najpierw dzwonię do ojca i podczas rozmowy prawie mówię mu, że Cyrus był dla mnie okrutny, ale wtedy przypomina mi się, jak Cyrus drwił ze mnie, że zawsze biegnę do rodziców z małymi problemami, więc nic nie wspominam. Potem rozmawiam z matką i teściową, zapewniam je, że potrzebowałam tylko kilku dn...