




Rozdział piąty
Moja piosenka zaczyna się, a ja wchodzę powoli i pięknie klasycznie z ogromnym uśmiechem na twarzy, tonąc w całej uwadze i pochwałach. Wiedziałam, że dzisiaj będzie dobry dzień. Po powitaniu przez kobiety, prowadzone przez moją matkę, nadszedł czas na mój taniec. Tańczę z ojcem, potem z Cedriciem, bo jest jak drugi ojciec i lider rodziny. Powinnam tańczyć z bratem, ale ponieważ nie mam go z krwi, tańczę z Cullenem. Następnie tańczę z dziadkami, zanim przejdziemy na poczęstunek i kolację. Po jedzeniu mój ojciec mówi kilka słów i zostawia głowę rodziny, aby ogłosić coś ważnego. Myślę, że będzie to pochwała za to, jaka jestem dobrą małą księżniczką, ale okazuje się, że ma dla mnie niespodziankę. Oto i jest - zostałam zaręczona z Alexem Schekovakiem, synem lidera Bratvy w USA.
Mówienie, że jestem w szoku, nie oddaje sprawiedliwości temu, co czuję w tej chwili. Czuję się, jakbym oglądała całe przyjęcie z telewizji lub z widowni, nie mogę być częścią tego. Moja matka ma ponury uśmiech na twarzy, uśmiech mojego ojca jest napięty, pani Cedric ma zachęcający uśmiech, przypominając mi, bym uśmiechała się do wszystkich wokół mnie, mówiących swoje gratulacje. To nie może być prawda, bo może nie wiem dużo o interesach rodziny, ale wiem, że byli naszymi wrogami od dekad. Byłam na wystarczającej liczbie pogrzebów, gdzie Bratva była odpowiedzialna za śmierć naszych ludzi, to barbarzyńcy. Jak mogli oddać moją rękę w małżeństwo im, ze wszystkich ludzi? Chcę być wściekła i wybuchnąć, ale moja mama przychodzi, aby mnie przytulić i szepcze mi do ucha, bym zachowała spokój, uśmiechała się przez to wszystko i wszystko będzie dobrze jutro. Wiem, że nie chce, żebym zniszczyła przyjęcie, bo to się stanie, gdy powiem im, gdzie mogą sobie wsadzić swoje gratulacje.
„Jesteś silna, jesteś odważna, jesteś pewna siebie i przede wszystkim jesteś mądra. Jesteś moją córką; to wyzwanie zostało ci dane, bo wiedzieli, że możesz to zrobić. Miej wiarę w ludzi, którzy mają wiarę w ciebie” - mówi pani Cedric, gdy przychodzi mnie przytulić.
Chce mi się płakać, ale to byłoby okazanie słabości, więc uśmiecham się przez ciche przeprosiny mojego taty, gdy prowadzi mnie z powrotem na przyjęcie, aby ludzie mogli dalej świętować. Ludzie ciągle mówią mi, jak zakończę wojnę, która zabrała wystarczająco dużo żyć i jak są ze mnie dumni, ale mój uśmiech stał się bezwładny. Wszystko, co słyszę, to że jestem ofiarą dla tych ludzi, przez wszystkie te lata traktowana jak księżniczka, żeby mogli mnie rzucić do jaskini. Jestem po prostu tak wściekła. Moje serce już nie jest w tym, gdy tańczę z kilkoma urzędnikami i moimi bliskimi kuzynami, moje urodziny są zrujnowane, nawet nie czuję już muzyki.
Przepraszam się, żeby pójść do łazienki i kieruję się prosto do domu. Wchodzę do pokoju Cullena i zaczynam płakać, zanim on zapuka do drzwi, zajrzy do środka i gdy mnie zobaczy, podchodzi prosto do mnie. Płaczę jeszcze więcej, zaczynam zdejmować moje ozdoby i biżuterię. Impreza dla mnie się skończyła, nie wracam tam na dół.
„Hej, uspokój się. Chodź na dół, wszystko będzie dobrze.”
„Wiedziałeś? Wiedziałeś, że szukają dla mnie kandydatów na męża?”
„Hej, nie! Oczywiście, że nie, wiesz, że bym ci powiedział, ale jestem pewien, że nikt nie próbował cię wydać za mąż. To też było dla nas zaskoczenie.”
„A co z Cyrusem? Pewnie to on zaproponował, żeby się mnie pozbyć.”
„Wiem, że teraz nie myślisz dobrze o Cyrusie, ale on też był zszokowany. Ojciec Alexa umiera i chciał zrobić pokój dla swojego syna, zanim odejdzie, więc przez ostatnie kilka miesięcy było wiele prywatnych rozmów i spotkań z Bratvą. Tylko twój ojciec i mój wchodzili do pokoju na te spotkania, więc nikt nie wiedział, jaki układ wypracowali, nigdy nie przyszło mi do głowy, że może chodzić o ciebie.”
„Nasi rodzice wiedzieli jednak. Dlatego mój tata unikał mnie, a mama dawała mi smutne uśmiechy. Twoja mama była wyjątkowo radosna wobec mnie, a twój tata rozmawiał ze mną dużo częściej, kiedy spotykaliśmy się u was, wydawał się bardzo zainteresowany moją imprezą urodzinową i powinnam była wiedzieć, że coś jest nie tak.”
„Wiem, że mój tata się o ciebie troszczy, a twój tata cię absolutnie uwielbia. Jestem pewien, że nie zrobiliby tego układu, gdyby myśleli, że twoje życie będzie zagrożone, musieli zapewnić twoje bezpieczeństwo.”
„Wiem, że to nie jest norma, ale powinni byli najpierw mnie zapytać, może dać mi szansę na... nie wiem. Sprawiło to, że poczułam się jak mebel, który po prostu postanowili wymienić. Nigdy nawet nie spotkałam tego człowieka, nie mam pojęcia, jak wygląda, a muszę spędzić z nim resztę życia.”
Kiedy się uspokoiłam, poszedł po wodę, a ja wzięłam długi prysznic i przebrałam się. Kiedy wyszłam, był tam na łóżku, czekając na mnie z figlarnym uśmiechem.
„Co jest?”
„Więc nigdy nie byłaś w klubie nocnym, prawda?”
„Wiesz, że nie byłam, moi rodzice dostaliby zawału” mówię, uśmiechając się i siadając na łóżku.
„Dzisiaj dali ci zawał. Wkrótce będziesz zamężna, chodźmy dzisiaj wieczorem. Obiecuję, że będzie fajnie” rozważam to w głowie i w końcu diabeł wygrywa.
„Tak.”
„Więc zróbmy to.”
I tej nocy zaczęła się moja historia...