Read with BonusRead with Bonus

Hangout

SARAH

Przez chwilę było cicho.

Nie miałam pojęcia, skąd wzięło się to słowo. Mężuś. Może zostałam porwana przez jego głos. Może rozproszyło mnie to, że nazywa mnie żonką cały czas. Nie wiem. Nie planowałam tego.

„Czy ty właśnie nazwałaś mnie mężusiem?” zapytał ponownie. Tym razem w jego głosie by...