Read with BonusRead with Bonus

Prawda wreszcie wychodzi na jaw, w najgorszym możliwym czasie

Zrobiłam gwałtowny obrót i zamachnęłam się torebką w stronę napastnika. Złapał ją z tłumionym "Au." Więc po prostu porzuciłam torebkę i rzuciłam się do budynku, mając nadzieję, że jedynie planował rabunek. Ten dziwak czaił się w cieniu na zewnątrz mojego kompleksu mieszkalnego, z oczywistym zamiarem...