Read with BonusRead with Bonus

Walki kotów i karmienie szaleństw

Powinnam zadzwonić na policję, a nie do Gracena. I tak od razu przechodzi na pocztę głosową, a ja rzucam załzawione przekleństwo, pewna, że leży zakopany gdzieś w rowie. Ludzie Luca go zabili. Albo...

Albo jest gdzieś zamknięty w tej podziemnej posiadłości, tak samo jak ja.

Przemyślam wszystkie ko...