Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 233: Pierwszy kawałek na planszy

Atmosfera w Wieży Blackwell zmieniła się. Choć wszystko wydawało się funkcjonować z typową efektywnością, wyczuwalna była inna aura — podskórna elektryczność przepływająca przez korytarze, jakby sam budynek czuł, że nadciąga burza.

Isabella szła głównym korytarzem pewnym krokiem. Jej strój był niena...