Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 200: Są na naszych piętach.

Słowa, które Isabella wypowiedziała na spotkaniu, wciąż wisiały w powietrzu jak ostre ostrza. Każdy pracownik powoli wracał do swoich obowiązków, mrucząc między sobą. Ale w głównym biurze, szczelnie zamkniętym, Valentina chodziła tam i z powrotem z założonymi ramionami, jej obcasy uderzały o marmuro...