Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 115: W oku burzy

Napięcie w rezydencji Aleksandra było wyczuwalne. Isabella, nieświadoma odkrycia Gregoria, starała się zachować spokój, choć jej umysł był pełen bolesnych wspomnień i rozmowy z Mirandą. Tymczasem Aleksander nie mógł oderwać od niej wzroku. Wiedział, że musi ją chronić za wszelką cenę.

—Czy na pewno...