Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 55: Rocznica

Tydzień później...

Joella

Nie mogłam powstrzymać uśmiechu, który pojawił się na moich ustach, gdy patrzyłam na czerwoną sukienkę rozłożoną na łóżku. Moje palce delikatnie przesunęły się po sztywnej, kremowej kopercie w mojej dłoni, czytając jeszcze raz znajome pismo.

*Nikt inny nie przyni...