Read with BonusRead with Bonus

On jest chory

Rhys

„Wygląda jeszcze gorzej niż wcześniej,” mówi Gio w mojej głowie, gdy siedzimy w pokoju Ti, blisko miejsca, gdzie leży na łóżku, obficie się pocąc.

„To wszystko nie ma sensu,” mamroczę. Nie powinniśmy móc zachorować. Martwi albo nieumarli. To nasze dwie opcje.

„Jestem w porządku,” mówi Ti, ...