Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 209

A potem pojawiła się Lara, bo oczywiście, że tak, wkraczając niczym jego wspólniczka. Jej oczy rozbłysły, gdy uniosła tę wyszukaną czarno-fioletową suknię, z koronkowymi rękawami i gorsetem, który wyglądał, jakby należał do szafy Maleficent. "Aya. To. Musisz to założyć."

"O, nie. Nie, nie, nie—" za...