Chapter




Chapters
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100

Zoom out

Zoom in

Read with Bonus
Read with Bonus

96
JAKE’S P.O.V
Nienawidziłem spotkań, co było ironiczne, biorąc pod uwagę, że były nieodzowną częścią mojej profesji.
Nie było nic bardziej frustrującego niż słuchanie tej samej grupy ludzi raz po raz, kiedy próbowali przekonać cię, że są najmądrzejsi w pokoju. Gdybym mógł, wyszedłbym stąd pół godzi...