Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 22

Mrugnął. „W porządku.”

„Wyglądałeś tak... spokojnie. Wiesz, po całym tym bombowym zamieszaniu i zdradzie.”

Tata podniósł wzrok znad kieliszka wina.

„Co się stało podczas jazdy SUV-em do domu?” zapytał swobodnie, jakby pytał o pogodę, a nie o mój emocjonalnie tłumiony film o traumie.

Uśmiechnęłam się...