Read with BonusRead with Bonus

ROZDZIAŁ 62

Cisza sprawia, że mam ciarki na skórze.

Nerwowo stukam palcami o poręcz, podczas gdy Adrian milczy na drugim końcu. Mija kilka długich, niezdarnych sekund, zanim w końcu słyszę, jak wypuszcza powietrze, mówiąc: "Och."

"Tak."

"Um— cholera. Przepraszam. Po prostu... nie spodziewałem się tego. W ...