Read with BonusRead with Bonus

ROZDZIAŁ 31

LIAM

Droga na lotnisko jest cicha. Nie ten komfortowy rodzaj ciszy - ten, który ciężko opada w powietrzu, sprawiając, że trudno oddychać.

Emilia przesuwa się obok mnie, jej palce bawią się brzegiem spódnicy. Widzę, że chce coś powiedzieć, ale za każdym razem, gdy na mnie spogląda, opuszcza wzrok...