Read with BonusRead with Bonus

ROZDZIAŁ 101

EMILIA

Wychodzę spod prysznica i wdycham parę jakby to było lekarstwo. Cichy szum wody w rurach, zaparowane lustro — to pierwsza prawdziwa cisza, którą mam dzisiaj.

I wtedy zauważam swoje odbicie.

Boże.

Wyglądam, jakbym przeszła przez wojnę. Pewnie dlatego, że tak właśnie było. Wojna na mopy...