Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 346: Nigdy nie chciałem rozpocząć walki

Aurora’s P.O.V

Stałam osłupiała, echo podniesionego głosu Caleba wciąż wisiało w powietrzu jak dym po pożarze. Nie byłam przyzwyczajona do takiego Caleba—napiętego, głos ostry od frustracji, palce wbijające się w skronie, jakby próbował wypędzić chaos z umysłu. Moje brwi zmarszczyły się, a w piersi...