Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 102: Magiczna chwila

Aurora’s P.O.V

Poczułam palce pod moim podbródkiem, unoszące moją twarz, aby spotkać jego spojrzenie. „Przepraszam,” powiedział Caleb, patrząc mi w oczy z mieszanką emocji, których nie potrafiłam nazwać. „Nie chciałem cię zdenerwować.”

„Wiem,” odpowiedziałam, uśmiechając się półgębkiem. „Ale to, ...