Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 100

Damon:

Budynek zaczął się uspokajać na wieczór. Większość personelu poszła do domu, pozostawiając powietrze w wieży gęste od ciszy, takiej, która nie była spokojna, ale... ciężka. Coś dzisiaj było nie tak. I dokładnie wiedziałem, co, a raczej kto, to był...

Lysandra.

Jedyna osoba, o której nie sp...