Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 145

Lina's POV

Głośne stuknięcie w drzwi wyrwało mnie z pierwszego prawdziwego snu, jaki miałam od kilku dni. Promienie słońca wpadały przez zakratowane okno, mówiąc mi, że jest już dobrze po świcie, choć w tym koszmarze straciłam poczucie czasu.

„Wstawaj!” Głos Dereka przeciął ciężkie drewniane drzwi j...