Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 74

P.O.V Marjorie

Obudziłam się na dźwięk pukania do drzwi. Wstałam, chwyciłam szlafrok i otworzyłam drzwi.

"L.A, to ty," powiedziałam. L.A uśmiechnęła się do mnie, a ja odwzajemniłam uśmiech.

"Luna, zjedzmy śniadanie," powiedziała do mnie.

"Która godzina?" zapytałam Marjorie. Wydawało się, że jes...