Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 45

Hannah

Weszłam do sypialni, moje kroki tłumił miękki dywan. Ogromne łóżko było idealnie pościelone, ani jednej zmarszczki na pościeli.

Czy obsługa sprzątająca już tu była? A może Leonardo sam to zrobił przed wyjściem? Próbowałam wyobrazić sobie, jak wygładza prześcieradła i układa poduszki, ale...