Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 114

Hania

Gdy Trevor uciekł, odwróciłam się do Leonardo. "To za dużo. Te laptopy kosztują tysiące dolarów."

"Pięć tysięcy, właściwie. Plus akcesoria." Powiedział to tak swobodnie, jakby rozmawiał o pogodzie.

"To szaleństwo! Nie mogę tego przyjąć."

Wyraz twarzy Leonardo nieco się zmienił. "Kwestionu...