Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 76: Wytchnienie od chaosu

Maeve's POV

Obudziłam się gwałtownie na szpitalnym łóżku, z sztywnym karkiem i bolącym ciałem. Poranne światło przedzierało się przez zasłony, a ja natychmiast spojrzałam w stronę pustego łóżka Elise.

"Elise?" zawołałam, czując, jak panika narasta w mojej piersi.

Drzwi się otworzyły i Elise weszł...