Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 224: Penny

Nie zmieniam się.

Może powinnam. Powinnam zdjąć rajstopy, trykot i lekkie warstwy po występie, ale tego nie robię. Po prostu wciągam miękkie szare spodnie dresowe na rajstopy, zakładam botki, narzucam lekką kurtkę na jedwabny top i kończę wieczór. Pogoda jest łagodna. Nie zimno. Cicho.

Zbieram tor...