Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 137: Penny

Uciekam z jadalni, a moje tętno już przyspiesza z emocji związanych z grą. Jenny nie przyszła mnie poinformować o żadnych morderczych zamiarach, co oznacza, że nie jestem zabójcą. Dobrze. To znaczy, że mogę udawać niewinną i skradać się bez większych podejrzeń.

I okej, może potraktuję to jako prete...