Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 111: Penny

Ostatnie 48 godzin minęło jak w mgnieniu oka na pakowaniu, odpoczynku i unikaniu setki wiadomości "czy wszystko w porządku??", które napłynęły po upadku. Większość z nich była miła. Kilka od osób, z którymi nie rozmawiałam od podstawówki. Jedna dziewczyna wysłała mi wiadomość na Instagramie tylko po...