Read with BonusRead with Bonus

257. Żadnej wiecznej zagłady

Deszcz

Wejście do Krainy Bez Słońca było łatwe. Zbyt łatwe. Przeszliśmy przez portal, który stworzyła dla nas ta przerażająca mała dziewczynka, a potem weszliśmy do tego dziwnego, zimnego i ciemnego świata.

Było pięknie... nie.

Już drżałem, owijając kurtkę mocniej wokół siebie i żałując, że nie zało...