Read with BonusRead with Bonus

⋆ Rozdział 154

Krzyknęłam.

Cały świat przekręcił się na bok, gdy Xavier szarpnął kierownicą tak mocno, że myślałam, że ją urwie. Opony zapiszczały. Metal zaskrzypiał. A potem—

TRZASK.

Uderzyliśmy bokiem w drzewo.

Siła uderzenia wycisnęła powietrze z moich płuc. Moja czaszka odbiła się od szyby pasażera, a przed oc...