Read with BonusRead with Bonus

Rozdział Sto pięćdziesiąt dziewięć

Róża

Jayce nie traci więcej czasu. Szybko zdejmuje moją sukienkę, która opada na podłogę wokół moich kostek. Kopię ją na bok, żeby nie potknąć się o nią. Zostaję tylko w szpilkach, ponieważ na prośbę Jayce'a nie miałam na sobie bielizny. Jego ręka wślizguje się między moje uda, a palce przesu...