Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 81

Dojeżdżamy na parking i zauważam Xandera stojącego kilka kroków od samochodu — ręce skrzyżowane, twarz pełna frustracji i czegoś jeszcze gorszego. Jego szczęka jest napięta, postawa jak naładowana broń. I wygląda na nieco roztrzęsionego, przeczesując włosy ręką. Na pewno nie wygląda jak ktoś, kto wł...