Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 72

Addy nagle klasnęła w dłonie z małym piskiem, obracając się na krześle, by spojrzeć na Xandera. „Masz je?”

Uśmiechnął się jakby właśnie dokonał kradzieży dzieł sztuki. „Oczywiście, że mam.”

Mrugałem, patrząc to na jedno, to na drugie. „Masz co?”

Pochylił się, rozpinając plecak z dramatycznym gestem....