Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 18

Zatrzymałem się przed budynkiem Layli dokładnie o 8:25. Punktualnie, nie chciałem wyglądać na zdesperowanego, chociaż zdecydowanie byłem. Wyłączyłem silnik, wysiadłem i powoli rozejrzałem się wokół.

Nie podobała mi się ta okolica. Ani trochę.

Przyciemnione latarnie uliczne, popękane chodniki, kilku ...