Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 155

Fluorescencyjne światła brzęczą nad moją głową, gdy przechodzę między półkami. Moje kroki są szybkie, piszę do taty "Znalazłem ją. Jest okej". Wiem, co będzie dalej, więc wyłączam telefon, zanim nadejdzie nieunikniony telefon. Nie mam teraz przestrzeni, by słyszeć jego głos.

Chwytam pierwszą rzecz, ...