Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 148

PERSPEKTYWA LAYLI

„Addy, jest w porządku,” mówię, chociaż trochę nie jest. Staram się, żeby mój głos był lekki, spokojny, bo już słyszę bas w tle i sposób, w jaki praktycznie krzyczy przez niego. „Domyśliłam się, kiedy przestałaś odpowiadać przez trzydzieści minut.”

„Wiem, wiem, jestem beznadziejna,...