Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 140

Kiedy w końcu wracam do domu, czuję każdy sekundę dnia jak ciężar w piersi.

Jax oddał samochód, rzucając klucze na moje biurko, jakby nic się nie stało. Nawet nie mrugnął, kiedy zapytałem go, co to za sześciotysięczny dolarowy wydatek na mojej karcie. Wzruszył tylko ramionami i powiedział, że moja d...