Read with BonusRead with Bonus

Pomysł

Luciana

„Jeszcze raz!” ryknął tata.

Rzuciłam się na niego, wykonując serię ataków: cios, prosty, prawy z podbródkiem w żebra. Wszystkie moje wysiłki okazały się daremne, gdy skontrował prostym ciosem w nos, który posłał mnie na ziemię, a krew zaczęła się z niego lać.

„Ximena!! Jeszcze raz!!” wark...